Picie kawy to dla mnie ważny element i rytuał podczas dnia. Na co dzień pijam raczej kawę z kawiarki. Parzenie kawy to druga rzecz jaką robię po przebudzeniu. Pierwsza to włączenie muzyki. Potem zajmuję się resztą życia.
Ale są takie chwile, szczególnie w weekend , kiedy do kawy mogę się nieco bardziej przyłożyć. Czasem w ciągu tygodnia potrafię rzucić na chwilę pracę i zaparzyć chemexa lub drippa. Okazja znajdzie się zawsze, szczególnie w bury dzień kiedy świeci słońce i nagle się rozpogodzi. Czuję w takiej chwili, że muszę ten moment uhonorować. Najlepiej filiżanką kawy.
Kawę w ziarnach mielę ręcznie w młynku. Potrzebuję mniej więcej 18-20g kawy, by zaparzyć 300ml kawy. To dla mnie 2 filiżanki, które piję jedna po drugiej.
Układam na wadze dzbanek ,na nim ulubiony turkusowy dripper Hario z filtrem i całość przelewam wodą. Po wsypaniu kawy do filtra, czekam jeszcze chwilę by woda w czajniku przestygła, nie może być wrzątkiem. Kiedy zalewam kawę staram się nie odpłynąć w zapachu unoszącym się po pomieszczeniu. Doglądam wagi by było idealnie.
Jak profesjonalnie parzyć kawę w dripperze przeczytacie również tutaj
https://www.coffeedesk.pl/blog/drip-v60-kawa-z-dripa/
Kiedy myślę o deserach z kawą przychodzą mi na myśl te pochodzące z Włoch. Tutaj kawa ma status święty podobnie jak w Polsce chleb- jest symbolem. Na filiżankę kawy zasługują wszyscy niezależnie od pochodzenia. Stąd w Neapolu popularna jest kawa zawieszona caffe sospeso . Kupując kawę dla siebie można kolejną zawiesić, czyli opłacić i zostawić dla kogoś kogo nie stać na filiżankę espresso. W biedniejszych rejonach Neapolu caffe sospeso wiąż praktykowana jest przez biedniejsze sfery społeczeństwa.
W centrum miasta caffe sospeso to już właściwie głownie atrakcja turystyczna z której słynie np Caffe Gambrinus, w której dodatkowo przy zawieszaniu kawy można dostać podziękowania w formie spontanicznej piosenki śpiewanej przez kelnerów.
Caffe Gambrinus można zjeść też najlepsze w tej części kraju desery, również na bazie kawy. Będą do herbatniki, lody, tiramisu i chyba najpopularniejsza caffee affogato.
Kawa i lody. Tylko genialny umysł mógł wpaść na takie połączenie.
Znajomi bariści pewnie łapią się za głowy, kawa z przelewu z lodami! Ale niech spróbują bo to smaki idealne!
☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁
Chcecie przygotować sobie taką kawunię? Tak się składa, że mam niespodziankę! Do końca roku , możecie zamawiać akcesoria firmy HARIO na CoffeeDesk.pl ze zniżka 20%! Wystarczy, że w koszyku wpiszecie kod WEGANNERD
☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁☕️🎁
100ml zaparzonej ulubionej kawy
lody waniliowe
pokruszona czekolada
herbatniki
szczypta cynamonu
💚 Do filiżanki porcjuj 2-3 kulki lodów waniliowych.
💚 Zaparz ulubioną kawę, w kawiarce lub przy pomocy drippa Hario.
💚 Ciepłą kawą zalej lody.
💚 Jedz od razu!
PAMIĘTAJCIE O KODZIE PROMOCYJNYM WEGANNERD
20% NA PRODUKTY FIRMY HARIO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz