Danie z serii pyszne, ale brzydkie. Lub takie, któremu bardzo trudno zrobić atrakcyjne zdjęcia na instagrama. Chyba, że są tu fani dramatu, szaleństwa, i chaosu! W takim razie rozrzucone na talerzu gorące plastry ziemniaków z dodatkami spasują wam do gustu.
Ale nie o gustach powinnam pisać, tylko o jedzeniu!
Duszone ziemniaki to przepis mojego dzieciństwa i wieku dojrzewania. Ulubione i szybkie danie dla wegetarianki, która zmęczona wracała ze szkoły lub dodatkowych zajęć. Wystarczył jeden telefon do domu, a pyszna zapiekanka ziemniaczana czekały z babcią na mnie w progu.
To danie ma też inne nazwy, mogą to być ziemniaki prażone lub po prostu zapiekanka z zieleniaków. Rówież przepis jest otwarty, to co dodacie do suszonych ziemniaków to już od Was zależy. U mnie dziś prostota, ale za to z zapomnianymi kotletami sojowymi!
10 ziemniaków
1-2 cebule lub por
5 kotletów sojowych
1 kostka bulionowa lub 3 łyżki sosu sojowego
1 mała cukinia
1 łyżeczka majeranku
sól
pieprz ziołowy
świeże zioła
oliwa
💚 Kotlery sojowe gotuj w wodzie z dodatkiem sosu sojowego lub z wege kostką bulionową. Następnie posiekaj je na mniejsze kawałki.
💚 Ziemniaki oczyść lub obierz i pokrój w talary.
💚 Cebulę posiekaj na kostkę. Posiekaj również inne warzywa.
💚 Przygotuj naczynie do duszenia.
💚 Na dno wylej 3 łyżki oliwy.
💚 Układaj warstwami ziemianki, cebulę, kotlety, inne warzywa, ziemniaki...
💚 Każdą warstwę lekko oprósz pieprzem i majerankiem. Każdą warstwę ziemniaków dodatkowo posól.
💚 Ostatnią warstwą powinny być ziemniaki.
💚 Skrop całość oliwą.
💚 Możesz dodać natkę zielonej cebulki lub koperek.
💚 Przykryj całość arkuszem folii spożywczej i przykryj.
💚 Duś (lub jeśli masz odpowiednie naczynie piecz) około 30 minut, aż ziemniaki zmiękną.
💚 Ważne: to co najlepsze na dole, koniecznie powinny zrobić się tzw przypieczonki- czyli przyrumienione, lekko spalone plastry ziemniaków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz