MAKARON Z JEDNEGO GARNKA

Czasami nie chce mi się gotować. Mogłabym tłumaczyć się zmęczeniem, zapracowaniem i pewnie tak jest. Ciepły posiłek jem codziennie, i chociaż ludzi to dziwi codziennie gotuję. A to na bloga a to dla siebie. Nie wyobrażam sobie nie zjeść ciepłego posiłku w ciągu dnia. 
Bywa tak, że nie gotuję bo jem na mieście, ale nie ma dnia żebym nie spędziła przy garach chociaż godziny. Ale jestem też człowiekiem, albo przynajmniej robotem z dusza człowieka i czasem po prostu mi się nie chce. Odbijam sie od ścian, otwieram lodówkę co 10 minut. Podjadam i zastanawiam się co by to zrobić, żeby się nie narobić..i pojeść. W tefy najczęściej robię makaron z dodatkiem wszystkiego co mam pod ręką. A kiedy moje lenistwo przewyższa nawet pilnowanie gotującego się makaronu. Wrzucam wszystko do jednego gara, a potem nawet nie martwię się o zmywanie. 

porcja lub więcej makaronu 

1/2 -1 cukinia

garść oliwek

kilka pomidorków

1-2 ząbki czosnku

1/2 szklanki białego wina (niekoniecznie)

1 łyżeczka oregano

świeża bazylia

około 1 łyżeczka soli

woda

2- 3 łyżki oliwy z oliwek

płatki drożdżowe (niekoniecznie) 

💚 Cukinie pokrój na mniejsze kawałki i przenieś do rondla.

💚 Dodaj pomidorki, oliwki i posiekany czosnek.

💚 Wsyp oregano i sól.

💚 Wlej wino i 1-2 łyżki oliwy. 

💚 Dodaj makaron i przemieszaj.

💚 Całość zalej wodą tak by prawie przykryła makaron.

💚 Przykryj i dotuj około 7 minut. Po 5 minutach usuń pokrywkę. Sprawdź czy makaron jest ok i ewentualnie gotuj jeszcze chwilkę. 

💚 Dodaj płatki drożdżowe.

💚 Przed podaniem posyp świeżą bazylią i skrop oliwą z oliwek.