Moja ulubiona lazania to taka z grillowanymi warzywami. Dodatkową warstwę miedzy makaronem tworzą cukinia i koniecznie bardzo rumiany bakłażan. Taką przygotowuję najczęściej w sezonie letnim. Zimą zdarza mi się zjeść lasagne z sosem bolońskim. O jaka ona jest sycąca i smaczna! Chociaż lasagne nie piekę tak często, staram się by zawsze mieć w szafce opakowanie makaronu. A nóż najdzie mnie ochota. Lasagne to też fajne danie, kiedy spontanicznie nawiedzają głodni znajomi. Robi się ją dość sprawnie i zawsze starcza na więcej niż dwie porcje.
Chyba najmniej pracy jest przy lazanii z szpinakiem. Taką zapiekankę można przygotować nie zależnie od sezonu. Sama preferuje szpinak mrożony, nie ma problemu z jego dostępnością i jest tani. Do tej lazanii sięgam po szpinak rozdrobniony. Całość lepiej się kroi.
Jestem w tej grupie ludzi, która nie gotuje makaronu przed pieczeniem. Mój sposób sprawia, że przygotowanie lasagne jest jeszcze szybsze.
Ale trzeba pamiętać by sos był odpowiednio wilgotny i doprawiony. Dlatego w tym przypadku w szpinaku ląduje dodatkowa szklanka wody. Szpinak też powinien być odpowiednio słony, by mdły makaron nabrał smaku, a całość nie była nijaka.
Lasagne można przed pieczeniem polać sosem beszamelowym. Tak robi się tradycyjnie, mnie zdarza się pominąć ten krok.
Za to tym razem sięgnęłam po wegański ser, który bajecznie rozpłynął się na górnej warstwie. Z resztą wierzch lasagne jest najlepszy, chrupki rumiany...
makaron lasagne
1 lub dwa opakowania szpinaku mrożonego*
3 ząbki czosnku
kawałek tofu naturalnego
około łyżeczka soli
1 szklanka wody
2 łyżki płatków drożdżowych (niekoniecznie)
oliwa z oliwek
oliwa z oliwek
ser wegański
* z dwóch opakowań lasagne będzie wyższa ;)
U mnie forma 30x20 i wyszło 3 warstwy makaronu, dwie warstwy szpinaku
💚 Przenieś szpinak do rondla. Zacznij podgrzewać.
💚 Dodaj posiekane ząbki czosnku.
💚 Tofu zetrzyj na tarce o dużych oczkach i przesyp do szpinaku.
💚 Duś kilka minut.
💚 Dodaj wodę.
💚 Dopraw dość mocno solą.
💚 Wsyp płatki drożdżowe.
💚 Dno formy skrop oliwą i podlej łyżką sosu ze szpinakiem.
💚 Ułóż pierwszą warstwę makaronu, a następnie połowę szpinaku.
💚 Przykryj makaronem i znowu przełóż szpinakiem.
💚 Zostaw około 2 łyżki szpinaku i rozprowadź je ja ostatniej warstwie makaronu.
💚 Wierzch posyp serem, skrop oliwą i 3 łyżkami wody.
💚 Piecz w 170-180 stopniach około 30 minut. By sprawdzić czy makaron jest miękki wbij w lasagne nóż. Powinien wchodzić jak w masło ;)
Wygląda przepysznie!!!
OdpowiedzUsuńhaha to samo chciałam napisać
UsuńHej, a skąd wziąć taki ser do lazanii?
OdpowiedzUsuńja kupuje violife
UsuńIle to "kawałek tofu"?
OdpowiedzUsuńa na ile masz ochotę?
UsuńSuper przepis ��
OdpowiedzUsuńxoxo https://www.wolfiepoli.com/
Podlewanie !! Możemy to nazwać również szpinakiem tofu.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować ten przepis��
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że sama robię lasagne kiedy mam niespodziewanych gości, tofu do niej nigdy nie dodawałam ale wygląda to ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMniam, ależ to wygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńCzęsto robię lasagne ze szpinakiem ale bez tofu a to jest ciekawa odmiana :)
OdpowiedzUsuńAle pyszota, bardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńBędzie jeszcze smaczniej, zdrowiej i prawdziwie vege, jeśli zamiast płatów z makaronu damy cukinię pokrojoną wzdłuż na cienkie plastry. Plastry cukini można przed wyłożeniem do formy przesmażyć na patelni grillowej
OdpowiedzUsuńTo, że zdrowiej, to wierzę. Ale w czym cukinia miałaby być bardziej "prawdziwie vege" od makaronu z pszenicy, to nie wiem, chyba komuś się myli dieta fit od bycia vege.
UsuńWłaśnie ją robię :) <3
OdpowiedzUsuńA ja bym chciała wiedzieć skąd masz taki cudny talerz! Ostatnio mam fazę na zastawę kuchenną 🤪
OdpowiedzUsuńA nuż poproszę przez "u", w tym nie chodzi o przyrząd do krojenia
OdpowiedzUsuń