W słoiku.
Myślę, że to fajny pomysł na serię przepisów. Dań które są smacznie, można przechowywać je, jak również przenosić i podawać w...słoiku! Myślicie, że to żart i trochę obciach, ale ja gwarantuję wam absolutną zazdrość wszystkich wokoło, których będziecie zajadać taką właśnie zupę.
Słoiki to super sprawa. Świat już przeżył fascynację picia szejków ze słoika, to dlaczego nie iść o krok dalej skoro słoik to popularny i dostępny rodzaj pojemnika?
Przypomina mi się pewna historia, wspomnienie. Miałam koleżankę pracującą jako konserwator. Pracowała na wysokościach konserwując jeden z polskich zabytków. Taka praca latem w pełnym słońcu, to ogromna harówa. Nosiła do pracy kawę w słoiku. Dużym słoiku. Opowiadała, że w ciągu dnia jej kawa nabiera idealnej dla niej temperatury. Nie była już gorąca, ani całkiem zimna. Poza tym było jej dużo. Skończyło się tak, że wcześniej patrzący na nią spode łba koledzy z pracy sami zaczęli przynosić kawę w słoiku.
Dlatego od dziś spodziewajcie się innych i mam nadzieję fajnych przepisów w słoiku!
Podawanie:
Dodatki układaj w słoiku piętrowo.
Zacznij od makaronu, następnie dodaj inne chrupkie warzywa. Na wierzchu ułóż te najdelikatniejsze, czyli wszelkie zioła, kiełki, liście i sałaty. Przechowuj słoik w miarę pionowej pozycji.
Wrzący bulion przelej do małego termosu. Kiedy zgłodniejesz wyciągnij słoik i wlej do niego bulion!
Nie wlewaj bulionu od razu do słoika, nie idź na skróty. Makaron zmięknie i wchłonie cały bulion, warzywa zmiękną i utracą na świeżości.
zupa:
2-3 marchewki
1 pietruszka
kawałek pora
1 jabłko
natka pietruszki
absolutnie każdy kawałek warzywa (brokuł, kalafior)
kawałek białej kapusty
cebula
2 ząbki czosnku
3 liście laurowe
parę ziaren ziela angielskiego
parę jagódek jałowca
1 łyżka suszonego lubczyku
1 mały korzeń kurkumy (niekoniecznie, ale polecam)
sól
pieprz
dodatki:
makaron ryżowy lub sojowy*
smażony tempeh np taki
rzodkiewki
nitki marchewki
surowa cukinia
szczypior
orzechy ziemne lub nerkowce
glony
kiełki
pieczone warzywa
świeże zioła
świeże posiekane papryczki chili
sezam lub łyżeczka oleju sezamowego
❤ Na początek ugotuj zupę. Podobny przepis znajdziecie tutaj albo tutaj.
Żadna filozofia.
❤ Po prostu przygotuj warzywa, pokrój je na mniejsze części przenieś do dużego garnka i zalej wodą.
❤ Dodaj przyprawy oraz korzeń kurkumy. Kurkumę przetnij na pół. Nada zupie pięknego złotego koloru.
❤ Gotuj na małym ogniu, około 4h aż uzyskasz odpowiedni smak zupy.
❤ Odcedź warzywa.
❤ Dopraw bulion solą i pieprzem.
Podawanie:
❤ W osolonej wodzie ugotuj makaron. Odcedź go i ułóż na dnie słoika. Możesz doprawić odrobiną oleju sezamowego.
❤ Dodatki układaj piętrowo.
❤ Na wierzchu ułóż te najdelikatniejsze, czyli wszelkie zioła, kiełki, liście i sałaty.
❤ Wrzący bulion przelej do małego termosu.
❤ Jeśli tylko przyjdzie ochota na zupę, wyciągnij słoik i wlej do niego bulion.
❤ Zajadaj z radością!
Świetny pomysł! ;-)
OdpowiedzUsuńPa(nda)łeczki <3 Bulion już przyrządzałam, pyszka. Jutro kombinuję z warstwami :)
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł :)
OdpowiedzUsuńIdealne !
OdpowiedzUsuńPójdę na łatwiznę i kupię wegański bulion w organicznymi sklepie ale dodatki ściągnę w 100℅. Zapisałam i od przyszłego tygodnia wpisuje wszystko na listę zakupów i będę robić i się chwalić.
Ale masz tam czysto i schludnie! :)
OdpowiedzUsuń