Potrzeba matką wynalazku. Bo czasem jak się ma ochotę na coś słodkiego to nie ma bata w mieście, słodkie się znajdzie. Kiedy ma się wrażenie, że już wszystko stracone bo na półkach kurz, w słoikach tylko fasola i resztki kakao, okazuję się że własnie w minimalizmie i główkowaniu jest metoda.
To też szybkie ciacho, kiedy wybieramy się w odwiedziny. Bo miło jest przychodzić w gościnę ze smakołykiem w rękach.
To również borwnie dla odchudzających się!* Danie i deser w jednym. Fasola jest bogata w białko, samo brownie jest sycące i trochę "zapycha". W sam raz na słodki lunch.
*oczywiście żart.
Sięgaj po słodką fasolę, najlepiej sprawdzą się się jej czerwone, drobne odmiany, ale i polska biała się nada. Kakao śmiało można zastąpić karobem. Wielkość brownie tez jest tylko sugerowana. Masę z powodzeniem przelej do prostokątnej formy np 20x20cm.
Z serdecznymi pozdrowieniami dla kochanych Pani Doroty (której akurat nie było:( ) Edyty i Magdy z pracowni Projektowania Książki w Krakowie.
3 łyżki kakao
szczypta soli
1/2-1 szklanki cukru (obojętnie jaki)
1/2 łyżeczki sody lub proszku do pieczenia (chociaż i bez się uda)
1/2 łyżeczki cynamonu
💚 Fasole namocz na noc w wodzie. Następnie ugotuj do miękkości. Odsącz z wody.
💚 W dużej misce umieść ugotowaną fasolę,kakao, mąkę i całą resztę składników.
💚 Zacznij blendować. Masa powinna być dość mokra i lepić się do palców. Dla pewności dodaj około 1 łyżkę wody/kawy/mleka lub herbaty.
💚 Zmiksuj na gładką maskę.
💚 Przygotuj blaszkę na babeczki.
💚 Rozdziel masę przy pomocy łyżki, następnie wyrównaj wilgotnymi palcami. Uderz parę razy delikatnie dnem formy o blat by pozbyć się ewentualnych bąbli powietrza.
💚 Na koniec na każde brownie ułóż kawałek czekolady lub inny dodatek.
💚 Piecz w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni około 35-40 minut.
💚 Po upieczeniu pozostaw na 15 minut dopiero po tym czasie wyciągaj brownie z formy. Prosto z piekarnika mogą być jeszcze bardzo wilgotne i rozpadną się przy wyciąganiu.
💚 Najlepiej smakują jeszcze ciepłe!
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńczym smarujesz forme żeby ciasto się nie przykleilo?
OdpowiedzUsuńNiczym, ta foremka która mam się sprawdza bez papierów i smarowania :)
UsuńJesli fasola z puszki to także należy ja zagotować i moczyć?
OdpowiedzUsuńFasola z puszki już jest ugotowan. Trzeba ją tylko odcedzić :)
UsuńCzy można w jakiś sposób zastąpić olej kokosowy?
OdpowiedzUsuńWystarczy jakikolwiek inny olej :)
OdpowiedzUsuńA czym zastapic make jaglana? :)
OdpowiedzUsuńMoże być przenna i każda inna :)
Usuńmmmmm..... jak dobrze że mam jeszcze zdrowe czekoladki z Biolovers.pl :D bo dopadła mnie ochota na słodkie! a dziś już nie mma czasu na kuchcikowanie... ale w weekend się tym zajmę :D!
OdpowiedzUsuńHej, zrobiłam z tego przepisu (jedyna modyfikacja to zamiast cukru dodałam trochę syropu z agawy). Wyszły dobre, ale dość kruche. Nie dodawałaś wody do ciasta? Fasolę miałam ugotowaną i przez to sama w sobie była dość sucha.
OdpowiedzUsuńTak, taką fasolę trzeba porządnie ugotować. Musi być bardzo miękka inaczej wsyśnie wszystkie płyty i brownies będą kruche :):)
Usuńobłędne! dodałam 3/4 szklanki cukru i następnym razem dodam 1/2 lub mniej :)
OdpowiedzUsuńTrzeba dodawać cukier wg własnej granicy wytrzymałości słodyczy :D
UsuńFajne, szybkie,smaczne... Dalam mniej cukru (ksylitolu) na rzecz jednego banana�� Ciekawe jak na mace kokosowej...
OdpowiedzUsuńNie jestem ani weganka ani wegetarianka ale zawsze z ciekawoscia zagladam na Pani bloga aby zobaczyc jakie cuda z materii roslinnej ze tak powiem mozna wyczarowac i jeszcze takie zdjecia piekne...
OdpowiedzUsuń