Nie wiem jak to się stało, że na moim blogu nie ma ani jednego przepisu na trufle. Inaczej kulki mocy lub słodkie kulki zaleźć można na niemal każdym blogu wegańskim. Może dlatego jakoś nie po drodze było mi z tym przepisem?
Poważnie takie kulki zrobiłam własnie drugi raz w życiu. Pierwszy raz robiłam je na warsztatach w Tarnawie Dolnej . Dziewczyny pamiętacie? Jeśli dobrze pamiętam były trufle z daktyli i kokosanki z kaszy jaglanej? I tyle. To nie tak, że daktylowe kulki mi nie smakują, ale skoro są wszędzie po co się powtarzać.
Co skłoniło mnie do zmian? Kolory! Postanowiłam trochę się nimi pobawić. Kolorowe proszki i ciekawe składniki, w których można otaczać kulki sprawiają, że każda trufla smakuje trochę inaczej.
Postawiłam też na intensywne przyprawy. Kakao, daktyle i wanilia brzmią dla mnie mdło. Śmiało sięgnij po imbir, anyż i inne rozgrzewające przyprawy.
Takie pudło pełne kolorowych , daktylowych trufli podaruj sympatii, przyjacielowi albo zjedź z kumpelami podczas babskiej posiadówy przy winie!
300g miękkich daktyli bez pestek
100g orzechów nerkowca
2 łyżki kakao lub karobu
1 łyżeczka cynamonu
1/3 łyżeczki imbiru w proszku
szczypta kardamonu
szczypta mielonego anyżu
1 duża łyżka oleju kokosowego
szczypta sol
do otaczania:
kakao lub karob
surowe kakao
matcha (TA jest fajna) (będzie lekko gorzki smak)
mielone suszone owoce np. malina (przyjemnie kwaśne)
prażone wiórki kokosowe
prażone i posiekane orzechy
kurkuma wymieszana z cukrem pudrem
czerwony pieprz (delikatna ostrość)
sproszkowana papryka słodka
sproszkowana papryka słodka
💚 Do kielicha blendera wsyp daktyle, kakao, orzechy, przyprawy szczyptę soli. Zacznij miksować.
💚 Idzie jak po gruzie, ale dodaj jeszcze słodki syrop.
💚 Powinna wyjść gęsta masa.
💚 Przenieś masę do miski i nie podjadaj.
💚 Roztop olej kokosowy i dodaj do masy.
💚 Rękami wymieszaj masę.
💚 W małych miseczkach przygotuj wszystkie składniki, w których chcesz obtaczać trufle.
💚 Formuj w otwarciach dłoniach małe kulki, potem obtaczaj je w dodatkach.
💚 Małe papierowe papilotki przygotujesz własnoręcznie. Potrzebujesz tylko papier siarczanowy lub śniadaniowy. Wytnij z niego sporą ilość kwadratów o bokach około 8cm. Przy pomocy kieliszka lum czegoś małego formuj papilotki idealne na trufle.
Świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bosko 😊
OdpowiedzUsuńWyglądają bajecznie! :) I są zdrowe. Ja będę robić pralinki z mleka kokosowego ;)
OdpowiedzUsuńAle z tego papieru to chyba kwadraty, nie sześciany...;) Piękne kulki!
OdpowiedzUsuń:D wygląda cudownie! Cudownie!
OdpowiedzUsuńa czy zamiast orzechow nerkowca moza maslo orzechowe z nerkowca? ile?
OdpowiedzUsuńTrudno mi powiedzieć bo nie robiłam na maśle, ale jestem przekonana,że masa może wyjść w tedy za mokra. Ewentualnie dodaj mielonych płatków owsianych? Coś co sprawi, że masa będzie lepka, ale zwarta :)
OdpowiedzUsuńo jaaaa :) przecież to wygląda cudnie!! oj chciałabym zeby ktoś dla mnie coś takiego przygotował, hihi :) ja kupiłam na walentynki zdrowe czekoladki na biolovers.pl, bo wiem ze sama bym nie przygotowała czegoś takiego ;P
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam kilka ostatnich przepisów - brzmiące pysznie, niebanalne, zaskakujące połączenia smaków, pięknie podane potrawy i wspaniałe zdjęcia ;-) Takich blogów, zadbanych i dopracowanych, autorskich, potrzeba nam więcej!
OdpowiedzUsuńA mozna namoczyć wczesniej daktyle w wodzie?
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie! :)
OdpowiedzUsuńPani Alicjo.
OdpowiedzUsuńZachwycająco wyglądające trufle z tego przepisu pchnęły mnie do ich zrobienia. Mam kilka uwag.
Musi Pani mieć blender ogromnej mocy, bo mój się zatkal;-) Chciałem sobie pomoc ręcznym blenderem, ale go spaliłem... Dopiero maszynka do mięsa dala rade.
Znakomity pomysł z kolorowymi obsypkami o nieoczywistych smakach!
Te trufle są fajne nie tylko na "babskie posiadowy przy winie";-)
Pozdrawiam.