W każdym mieście na głównych placach od paru dni świecą się już choinki. Główne ulice rozświetlają się od kolorowych łańcuchów, ozdób i rubasznych podobizn świętego mikołaja.
Tak to już ten czas, za niecały miesiąc święta.
Święta to czas obżarstwa. To moment, kiedy zapalone kucharki i początkujące kuchciki mogą popisać się swoimi zdolnościami. Nie chodzi o wyuzdaną pychę i przechwalstwa, a o to by stół, jego widok, sam zapraszał do wieczerzy. I tak pomimo, że Święta powinny mieć inny nieco skromniejszy wdzięk staramy się by przygotowane przez nas potrawy, ich wygląd i zapach powalały z nóg.
Dlatego myślę, że trzeba podsunąć Wam prosty, zjawiskowy sposób na słodką polewę. No bo w świętach najważniejsze są przecież placki, makowce, tofurniki i znakomite serniki z orzechów! Po to zjeżdzamy się w rodzinne strony, by najeść się ciast! (i pobyć z bliskimi rzecz jasna)
Czym przybrać ciasto, kiedy świeżych owoców brak, a czekolada i smażone jabłka zdobią inne słodkości?
Na ratunek przychodzi słony karmel.
Okazuje się, że zrobienie wegańskiego, lepkiego i słodkiego karmelu nie jest trudną sprawą. Wręcz przeciwnie, wystarczy trochę uwagi i odpowiednia kolejność w działaniu.
Słony karmel jest wyjątkowy przez to właśnie, że pod koniec gotowania dodaje się sól. Sól w karmelu?!
Jedliście czekoladę z chili? to teraz czas na sól która cudownie określa nie tylko ostre i wytrawne smaki. Warto solą morską pokruszyć polewę czekoladową, warto dodać jej do karmelu by idealnie rozbiła słodkość, podkręciła ją i sprawiła, że polewa nie będzie nudną, mulącą papą.
1 1/2 kubka cukru
1/2 kubka wody
1/2 kubka śmietanki ryżowej/owsianej/sojowej
5 łyżek margaryny sojowej lub oleju kokosowego
1 łyżeczka soli morskiej
♥ Przygotuj rondel i trzymaj go na małym ogniu.
♥ Wsyp cukier
♥ Wlej wodę i nie mieszaj.
♥ Czekaj aż ciecz zacznie się gotować i uzyska pożądaną ciemną karmelową barwę.
♥ Ściągnij garnek z ognia. Dodaj śmietanę. UWAŻAJ może troszkę strzelać
♥ Wymieszaj i połóż z powrotem na kuchence.
♥ Mieszaj około 1 minuty.
♥ Znowu ściągnij garnek na bok. Dodaj margarynę i sól.
♥ Wymieszaj aż uzyskasz gładką konsystencję.
♥ Karmel gotowy. Poczekaj, aż lekko się ostudzi i możesz polewać nim ciasta.
Muszę zrobić! nigdy takiego nie próbowałam;)
OdpowiedzUsuńTego szukałam! Jak zwykle niezawodna :*
OdpowiedzUsuń"Sól w KREMLU"? A to dobre ;)
OdpowiedzUsuńA gdzie kupic śmietankę do przepisu?
OdpowiedzUsuńPrócz sklepów typowo wegańskich/ze zdrową żywnością i internetowych to w Piotrze i Pawle, Carefourze i Auchanie.
UsuńI w e.eleclercu ;)
UsuńNawet w Cerfurze już mają swoje produkty sojowe. Ale chodzi o duży sklep nie te 24h pipidówy :)
UsuńNa hasło "słony karmel" od razu robię się głodna. I jeszcze te zdjęcia, bardzo smakowicie to wszystko wygląda. Trzeba będzie na święta zrobić :)
OdpowiedzUsuń