Suszone pomidory, szczególnie te domowej produkcji smakują wyjątkowo. Jesienią, kiedy powoli zaczyna brakować i tęskni się za świeżymi pomorami, nie ma nic lepszego jak sięgnąć po te suszone. Dostępność do suszonych pomidorów jest wielka, można kupić takie z zalewie z oliwy, z ziołami lub solo. Nieco droższe będą włoskie pakowane w przeźroczyste woreczki. Warto mieć któreś zawsze pod ręką.
Zarówno kupne jak i te zrobione mają wielu zwolenników. Wszystko z suszonymi pomidorami smakuje lepiej.
Bo suszone pomidory pasują do po prostu do wszystkiego, do zupy, kotlecików, kumplują się ze szpinakiem, czosnkiem i oczywiście tofu!
Tofu samo w sobie ma naturalny smak, to jak go doprawimy to kwestia wyobraźni. Jego konsystencja wręcz zachęca by przygotować z niego pastę. No własnie, niech pasta będzie wypasiona! Suszone pomidory to główny składnik tej pasty, możesz do niej dodać posiekane kapary, lub oliwki. Niech nie zabraknie ziół;bazylii lub pietruszki.
1 kostka tofu naturalnego lub z dodatkiem ziół
parę suszonych pomidorków *
1/5 szklanki oliwy (duży chlust)**
1 łyżka przecieru pomidorowego
szczypta cukru
1 łyżka nieaktywnych płatków drożdżowych
*trzeba uważać na słone pomidory, szczególnie te kupne są bardzo słone gdyż sól przyśpiesza ich wysychanie. Nie będzie tego problemu z pomidorami w zalewie
** jeśli używasz pomidorów z oliwy pomiń oliwę w miksowaniu
♥ Do kielicha blendera dodaj wszystkie składniki. Możesz miksować też blenderem ręcznym.
♥ Zacznij miksować.
♥ Jeśli masa jest za gęsta dodaj więcej oliwy.
♥ Dopraw do smaku cukrem lub ewentualnie solą (ale zakładamy, że pomidory już same w sobie są bardzo słone)
♥ Do masy możesz dodać czosnek lub świeże zioła.
THERMOMIX
♥ Przenieś składniki do kielicha blendera.
♥ Miksuj 20sek przy 4-5 obrotach.
♥ Dopraw do smaku cukrem/solą/ziołami/czosnkiem
zdecydowanie jestem fanką takich kanapkowych past, a z suszonymi pomidorami szczególnie :)
OdpowiedzUsuńTakiej pasty jeszcze nie znałam ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne ! i zdrowe =)
OdpowiedzUsuńNawiasem Wyszła nowa APLIKACJA na facebooku , dzięki ktorej zobaczysz kto podglada Cie na facebooku.
Swietna opcja.. :)
http://bit.ly/aplikacja-facebook
Takie pasty są wspaniałe, można pokombinować ze smakami i zawsze wychodzą inne :) Hummus z suszonymi pomidorami na długo zapadł mi w pamięć, więc pastę z tofu też koniecznie muszę zrobić! :)
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńtruskawkowa-fiesta.blogspot.com
Wolę tofu pokrojone bezpośrednio z kostki, ale ten pasztet wygląda bardzo apetycznie. :)
OdpowiedzUsuńwszystko, co najlepsze w jednym: pasta, zioła i oczywiście suszone pomidory! a do tego zabawa przy blenderze. moja córka uwielbia się wgapiać w nasz kielichowy blender z Morphy Richards, jak ja coś w nim przygotowuję. ;D
OdpowiedzUsuńJak długo można trzymać taką pastę w lodówce?
OdpowiedzUsuńWitam, nie dysponuję nieaktywnymi płatkami..czy mogę je pominąć w przepisie?? czy są niezbędne??
OdpowiedzUsuńPłatki nadadza paście lekkiego "Serowego" posmaku, ale nie są niezbędne :)
Usuń