Chia to krótsza nazwa szałwii hiszpańskiej. Pochodzi z Ameryki Południowej, obecnie hodowana jest głównie w Meksyku i Gwatemali.
Nasiona tej rośliny używane są w produkcji pysznych puddingów, koktajli, surowych deserów, to świetny dodatek do surówek, wykorzystuje się je nawet w produktach piekarskich. W Polsce staje się bardzo popularna, nie tylko wśród zwolenników kuchni Raw, czy wegetarian.
Nasiona stanowią źródło kwasów tłuszczowych Omega 3 i Omega 6 jak również wielu witamin i minerałów jak na przykład witamin E, B1, B3, wapń, fosfor, magnez, żelaz posiadają również sporą dawkę białka. Długo by pisać o zdrowotnych właściwościach nasion Chia, dlatego tak szybko zdobywają popularność.
Nasiona Chia po zalaniu wodą, sokiem czy mlekiem podwajają swoją objętość i podobnie jak ziarno lnu nabierają śliskiej, glutowatej osłonki. Dlatego są tak wydajnie. Warto zainwestować w opakowanie szałwii hiszpańskiej dobrej firmy, a starczy nam na długi czas.
Jednym z najpopularniejszych przepisów na wykorzystanie w nasion w deserach jest mleczny pudding. Do jego przygotowania watro wykorzystać dowolne ulubione mleko roślinne. Za każdym razem deser będzie smakować inaczej.
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Składniki:
2 łyżki nasion chia *
1 szklanka mleka roślinnego
1 łyżeczka syropu z agawy
świeże owoce
*można więcej, jeśli chce się uzyskać mega zwarta konsystencję
*można więcej, jeśli chce się uzyskać mega zwarta konsystencję
Przygotowanie:
♥ Do słoika lub kubka nasyp nasiona chia.
♥ Zalej mlekiem i dodaj słodki syrop.
♥ Całość wymieszaj lub jeśli używasz słoika zakręć słoik i potrzep nim by wszystko się wymieszało.
♥ Zostaw na 15 minut w lodówce. Następnie powtórnie wymieszaj pudding.
♥ Całość zostaw w lodówce na noc lub minimum 3-5h .
♥ Wyciągnij gotowy pudding.
♥ Dodaj ulubione owoce i zajadaj na dzień dobry!
uwielbiam ten pudding! najlepsze w nim jest to, że można nadać mu smak na jakikolwiek akurat ma się ochotę, a do tego to samo zdrowie :)
OdpowiedzUsuńTakie małe nasionka, a tyle zdrowia!
UsuńMam pytanie. Czym bym mogła zastąpić syrop ?
UsuńPewnie miodem
UsuńNiesamowicie to wygląda! Pyszne i zdrowe! :)
OdpowiedzUsuńRobi efekt i jest pycha!
Usuńna dwie łyżki chia ile wody/mleka? bo nigdy nie mogę trafić, zawsze mam bełta (boże,ale określiłam)
OdpowiedzUsuń2 łyżki na szklankę mleka. Ważne, żeby dobrze wymieszać min 2 razy w odstępie 10-15 minut. Konsystencja trochę glutowata, ale rzadsze też jest okej :)
UsuńDługo nie rozumiałam zachwytu nad nasionami chia dopóki nie spróbowałam puddingu z niego :)
OdpowiedzUsuńCena nasionek i strach , że to wyrzucona kasa powstrzymuje mnie przed zakupem :) muszę gdzieś spróbować chia :)
OdpowiedzUsuńpopatrz aukcje na allegro: vivio ma za 100 gr 5 zł, za 250- chyba 12 zl? plus wiele innych ciekawych rzeczy, ja kupuje u nich :)
UsuńW sklepie eko widziałam duże opakowanie za 20 zł, ale nie pamiętam firmy. Też pierwszy raz kupowałam przez allegro. Trzeba pomyszkować. A jeśli jesteś z Warszawy to słyszałam, że w Wege Mieście karmią takimi deserami. :)
UsuńZobacz w sklepie internetowym Ale Raj - duży wybór i mega tanio, jest też chia http://ale-raj.pl/nasiona-chia-szalwia-hiszpanska.html
UsuńZobacz w sklepie internetowym Ale Raj - duży wybór i mega tanio, jest też chia http://ale-raj.pl/nasiona-chia-szalwia-hiszpanska.html
Usuńw tesco kupiłam 250 g za 10 zł wczoraj, pudding już leżakuje w lodówce :)
UsuńJa zapłaciłam w Warszawie 19zł za kilogram
UsuńPolecam stronę cosdlazdrowia.pl
UsuńKupiłam tam kilo nasion chia, za 10zł, teraz sprawdzałam, że kosztują niecałe 14zł co jest wciąż świetną ceną. Chia jest super! :)
Dziękuję za przepis, dziś miałam pyszne śniadanie!
OdpowiedzUsuńJejku niby proste a wygląda tak bardzo apetycznie... Super propozycja :)
OdpowiedzUsuńEksperymentuję z chia od niedawna i chyba znalazłam odpowiedź na mój problem, bo nasionka sklejają mi się i żelują płyn tylko u góry :) Ale ja mieszałam całość tylko w momencie łączenia składników. Teraz już wiem co robić ^^
OdpowiedzUsuńTak najlepiej wymieszać zaraz po zalaniu płynem, a potem jeszcze raz po 10-20 minutach jak nasionka powoli zaczynają się żelować. Potem już nie powinno być problemu :)
UsuńDobrze wiedzieć, idę mieszać:D
Usuńmyślałam, że ma wyjść konsystencja budyniu, ale u mnie rzadkie jest (po całej nocy w lodówce), mimo że dałam więcej nasion chia... co mogłam zrobić źle? Ogólnie te nasionka nie mają smaku, deser jest o smaku użytego mleka (u mnie świeże, prosto od krowy!), ale mąż porównał je do siemienia lnianego. Zgadzasz się z tym porównaniem? :) Pozdrawiam i będę zaglądać, bo bardzo podoba mi się Twoja strona i przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMałgosiu, dokładnie taka ma być konsystencja lekko glutowata, podobna do zalanego wrzątkiem lnu. Ziarenka mają lekki specyficzny smak, najlepiej używać mlek roślinnych mają własny smaczek np migdałowe, owsiane, sojowe z wanilią. Ważne są też dodatki: owoce, orzechy, kakao.
Usuńto był mój debiut z chia, następne występy już planuję, patrząc na te Twoje pyszności :)) dziś było z bananem, na szybko. Dziękuję za odpowiedź!
UsuńWreszcie dorwałam szałwię hiszpańską, no i mogę w końcu spróbować puddingu!
OdpowiedzUsuńCzy jeśli użyję mleka zwykłego to pudding wyjdzie/nie wyjdzie? :(
OdpowiedzUsuńWyjść wyjdzie, ale znajoma mówiła, że nie jest smaczne.
UsuńPuddingu pierwszy raz probowalem w Chia (nazwa miejsca) w Wawie na ul. Obrzeznej. Zakupilem nasiona (1 kg za 26 pln) w bio markecie , jesli nazwy nie myle.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Chia , robię je z musem z truskawek lub malin , z tartym jabłkiem i cynamonem , można użyć wszystkiego co mamy i na co mamy ochotę . Za każdym razem smakuje rewelacyjnie POLECAM PYCHA !!!
OdpowiedzUsuńGratuluję ! SUPER przepisy ! Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńZrobiłam, ale dodałam łyżkę masła orzechowego do jednego, a do drugiego łyżkę kremu czekoladowego z Rossmanna. Mmm nie mogę się doczekać, rano będzie pyszne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńWłaśne znalazłam Twój blog :-)
OdpowiedzUsuńNie jestem weganką, ale coś mi się wydaje, że będzie to mój ulubiony blog kulinarny <3
Zapraszam, mam nadzieję że znajdziesz coś dla siebie zarówno przepisy, jak i głupoty do poczytania ;)
UsuńKocham ten pudding! ❤️
OdpowiedzUsuńhttp://takeyourbaggage.blogspot.com
Zrobiłam i ...wywaliłam 3/4 kubka, tylko trochę udało mi się skonsumować.
OdpowiedzUsuńTrzymajcie kciuki, chłodzi się w lodówce... Mam nadzieję, że nie zostanę jutro bez śniadania!
OdpowiedzUsuńwłaśnie chłodzi się w lodówce, zobaczymy co rano z tego będzie ;)
OdpowiedzUsuńMniam, zjadłabym! :)
OdpowiedzUsuńCzy zamiast syropu z agawy mogę użyć syropu klonowego albo syropu z mleczy?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :))
UsuńZrobiłam i wyszło jakieś takie rzadkie :/ Nie wiem co źle zrobiłam bo dokładnie według przepisu. W Wege Mieście jadłam i było zupełnie inne. Nasionka jakby bardziej napęczniałe. Jakaś rada może? :)
OdpowiedzUsuńMoże to wina nasion? Albo wielkości łyżki i szklanki :)
UsuńWydaje mi się, że słabego rozmieszania - trzeba je naprawdę wymiąchać trzepaczką, mikserem albo wytrzepać w słoiku, żeby nie opadły - stąd też konieczność wymieszania drugi raz, gdy już lekko napęcznieją ;)
UsuńA ile mozna pudding przechowywac w lodowce? :-)
OdpowiedzUsuńKilka dni :)
UsuńDziś pierwszy raz spróbuję użyć tych nasion właśnie na ten pudding :D
OdpowiedzUsuńTo sładniki na 1 porcję?
Ania
Taki puding podany z konfiturami jadłam w barze szybkiej obsługi. Bardzo mi posmakował. Oczywiscie nasiona juże mam w domu :)
OdpowiedzUsuńTaki puding podany z konfiturami jadłam w barze szybkiej obsługi. Bardzo mi posmakował. Oczywiscie nasiona juże mam w domu :)
OdpowiedzUsuńCo można użyć zamiast syropu z agawy???
OdpowiedzUsuńMiód :)
UsuńMiód :)
UsuńA czy ze zwykłym chudym mlekiem wyjdzie? Słoik chowamy zamknięty czy otwarty do lodówki?
OdpowiedzUsuńMleko musi być ciepłe czy zimne?
OdpowiedzUsuńZimne
UsuńPolecam dodac trochę ekstraktu z wanilii. Ja robiłam z mlekiem kokosowym. Pycha! :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam z cukrem wanilinowym. Też pyszka, chociaż nie pogardziłabym musem truskawkowym na wierzchu, ale jest luty i truskawki są niedobre.
OdpowiedzUsuńHej Ala!
OdpowiedzUsuńNigdy nie rozumiałam zachwytów nad puddingiem z chia, bo dla mnie ma on obleśną konsystencję. Próbowałam go zrobić kilka razy, ale nie powiem co mi za każdym razem przypominał... Ale dzisiaj zrobiłam wg proporcji z tego przepisu i z podwójnym mieszaniem. Do mleka sojowego, którego użyłam, dodałam dwie laski wanilii (które później wyciągnęłam), a następnie zmiksowałam je z jagodami w Vitamixie i to było to! Konsystencja musu, odjazdowy fioletowy kolor i świetny smak. Dziękuję za inspirację! A następnym razem chyba dam nawet więcej ziaren, do których wreszcie się przekonałam. ;)
A jaka powinna być temperatura mleka?
OdpowiedzUsuńnie gorące, letnie albo zimne :)
Usuńpolecam przed namoczeniem laczyc chia z ziarenkami lnu zlocistego 2do 1 ( 2 lyzki chia 1 lnu) smak przepyszny konsystencja zwarta i wartosc zdrowotna jeszcze lepsza a koszt nizszy . Len nie zmienia smaku budyniu z chia.
OdpowiedzUsuńSuper przepis. Próbowałam zrobić i polecam. Naprawdę pyszne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIdę zalać mlekiem, może być kokosowym?? Bo akurat mam..:)
OdpowiedzUsuńwww.justcleo.pl
Świetny wpis!
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, a tam wszystko o jagodach Acai, na pewno nie mieliście pojęcia o niektórych właściwościach :)
Trafiłam tu przypadkiem szukając przepisu właśnie na pudding chia, a tu takie zaskoczenie, że i imię, i nazwisko mamy takie samo :D Świetny blog i ciekawe przepisy, na pewno będę tu wracać często :) Pozdrawiam, Ala :)
OdpowiedzUsuńKupiłam nasionka chia, na opakowaniu jest informacja, że dzienne spożycie nie więcej niż 3 łyżeczki. Czy to mają być 3 łyżeczki suchych ziarenek czy już zżelowanych? czyli jak zrobię cały słoiczek, to go całego nie zjem...:) ???
OdpowiedzUsuńchia zalane mlekiem kokosowym własnej roboty odstawione na noc a właściwie dłużej bo dopiera teraz zaglądam i....i niestety nasionka ledwo co nasiąkły ale to na bank nie jest to co powinno być ;/ i teraz moje pytanie czy nasiona chia należy zalewać ciepłym płynem czy zimnym czy bez różnicy? i co może być powodem tego że chia nie nasiąkła?
OdpowiedzUsuńTrudno powiedzieć bo powinny chociaż odrobinę zgęstnieć. Temperatura nie ma tutaj znaczenia. Może to wina chia... przesuszone nasiona?
UsuńJa zrobilam 2 razy, jednak niestety konsystencja nie przypadla mi do gustu ( probowalam rzadszy i gesciejszy).
OdpowiedzUsuńSuper deserek, zajadam się tym kiedy tylko mogę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten przepis! Jest chyba najprostszym, jaki widziałam w sieci, a wychodzi przepyszny <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń