Śpieszmy się zjadać poziomki tak szybko się kończą! Jeszcze gdzieniegdzie można je kupić. Szczęśliwi mają je na swoich ogródkach i na działkach. Jeszcze więksi farciarze, zajadają się nimi na wakacjach, na spacerach w lesie.
Poziomka to poczciwy owoc. Kojarzy się z bajkami i baśniami. Wielka szkoda, że została wyparta z przez koleżankę truskawkę i nie jest tak popularna jak kiedyś. Osobiście rzadko widzę poziomki na straganach, a jeśli już to ich cena przerażą. Dobrze się składa, ze na działce moja mama ma parę krzaczków. Zawsze uda mi się ukraść kubeczek owoców. Więcej nie wypada, bo muszę poziomkami podzielić się z małą bratanicą. Niech i ona cieszy się już od małej ich smakiem i magią.
W tym małym owocu kryje się wiele smaku i słodkości. Dlatego warto wracać do przepisów z poziomkami, są wyjątkowe.
Dziś proponuję bardzo wytworny deser przeznaczony wyłącznie dla dorosłych.
Kombinacja białego wina i poziomek to czysta klasyka. Ten owoc bowiem zasługuje na należne taktowanie, z klasą, bogactwem i zachwytem.
Składniki:
500g poziomek
500ml włoskiego wina prosecco
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki wody
3 łyżeczki agar agar
2-3 łyżki cukru lub syropu z agawy
1 łyżka soku z cytryny
Przygotowanie:
♥ Przelej wodę do rondla, dodaj sok z cytryny i cukier. Mieszaj by cukier się rozpuścił.
♥ Dodaj agar-agar i wymieszaj tak by całość się rozpuściła. Niech ciecz się zagotuje.
♥ Następnie przelej do miski i dodaj wino. Wymieszaj.
♥ Poziomki umyj i osusz. Rozłóż do salaterek.
♥ Rozlej miksturę do przygotowanych naczyń.
♥ Odstaw galaretki z zimne miejsce do stężenia.
♥ Przed podaniem przystrój świeżymi owocami i listami mięty.
świetny pomysł, chetnie bym zjadła teraz poziomki:)
OdpowiedzUsuńjejku, jestem w Irlandii i tak tęsknię za poziomkami! jakie to musi być pyszne
OdpowiedzUsuńJak dla mnie- idealna :))
OdpowiedzUsuńO, proszę, wchodzę na Twojego bloga i widzę galaretkę z winka :))) A ja wczoraj kupiłam wino, by właśnie takową galaretkę zrobić :)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam poziomki.
OdpowiedzUsuńNie ma pyszniejszych owoców :-)