Dobrze jest coś przegryźć. Przed komputerem, do herbaty, napoju, ot tak po prostu, oczywiście dobrze jest coś podgryzać przy piwie. Możemy rzecz jasna podjadać ziarna, suszone owoce, albo możemy podjadać... czipsy. Ale nie byle jakie! Żadne tam zwyczajne, kupne, tłuste nafaszerowane chemią. Warto zrobić zdrowe czipsty samej/samemu. Polecam czipsy z jarmużu. Są tak pyszne, że po pierwszej porcji od razu myśli się o następnej, więc bez skrupułów przygotuj tych porcji więcej. Jeśli nie zjecie wszystkiego, śmiało przechowuj czipsy z jarmużu w lodówce, w zamknietym opakowaniu. Będą pyszne przez kolejne, parę dni.
Osoba, która wpadła na domowe czipsy z jarmużu wiedziała co robi i przydało by się odznaczyć ją wielkim orderem. Czipsy z jarmużu nie dość, że bardzo zdrowe (bo o szalonych właściwościach jarmużu nie trzeba przypominać ) są po prostu genialne. Możesz przygotować je na różne sposoby; z odrobiną soli morskiej, z ostrą papryką lub na słodko.
Wybrałam ten ostatni wariant.
Połączenie słodkiego syropu z cynamonem to chyba moje ulubione.
Aha, wyprzedzając pytania o jarmuż. Ostatnio widziałam piękny w Auchanie. 1/2 kg za 4,90.
Jarmuż bywa też w Almie i Realu. Trzeba pytać też w dobrze zaopatrzonych warzywniakach, w porównaniu do zeszłego roku myślę, że poszukiwania stały się łatwiejsze ;-)
W Krakowie warto poszukać jarmużu na Kleparzach. W Warszawie dostępny jest na stoiskach Pana Ziółko i u Państwa Majlertów.
- liście jarmużu ( duża garść)
- łyżka stołowa słodkeigo syropu (golden syrup, domowy syrop z cukru trzcinowego, melasa, sok z agawy)
- sok z połowy małej cytryny
- 3/4 łyżeczki cynamonu (można mniej, ja uwielbiam cynamon)
- szczpyta soli morskiej
- łyżka oliwy
♥ Rozgrzej piekarnik do 170 stopni.
♥ Jarmuż umyj i osusz.
♥ Potargaj liście na mniejsze kawałki i usuń grube, nie przyjemne "żyłki"
♥ W misce dokładnie wymieszaj słodki syrop z cynamonem, sokiem z cytryny, solą i oliwą.
♥ Przełóż jarmuż do miski i zacznij potrząsać miską tak, by liście zanurzyły się w słodkim sosie i całe się nim poryły.
♥ Przygotuj blachę do pieczenia i wyłóż ją papierem do pieczenia.
♥ Poukładaj jarmuż na blaszce, tak by listni nie leżały zbytnio na sobie.
♥ Piecz około 5-10 minut. Sprawdzaj czy czpispy zrobiły się chrupkie. *
* Kiedy piekłam czipsy po raz pierwszy użyłam starego piekarnika gazowego. Temperatura była wysoka, wiec czipsy zrobiły się w mig. Przy piecykach gazowych należny sprawdzać stan czipsów, by jarmuż się nie spalił.
Jeśli masz piecyk z możliwością nawiewu nagrzej go do 140 stopni. Susz czipsy gorącym powietrzem około 10 minut.
♥ Gotowe czipsy powinny z łatwością, same odchodzić od papieru.
♥ Smacznego!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRobiłam raz jak byłam w Anglii u siostry, bo niestety u mnie w mieście nigdzie nie mogę dostać jarmużu :< Ja podawałam z sosem słodko-kwaśnym - pycha! Ach i pytam się gdzie się podział akcent muzyczny pod postem?! :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ja też nigdzie nie mogę dostać!
UsuńNa zdjęciach widać, że ten jest z własnej skrzynki, kiedy był sadzony? :)
Magda z muzyką totalnie się zapomniałam, dlatego masz tu z dedykacją ode mnie boskiego Legenda http://www.youtube.com/watch?v=biwNmWLFa5Q
UsuńUzupełniłam wpis o mi znane miejsca, gzie można znaleźć jarmuż. Ostatnio widziałam piękny w Auchanie. 1/2 kg za 4,90.
Jarmuż bywa też w Almie i Realu. Trzeba pytać też w dobrze zaopatrzonych warzywniakach, w porównaniu do zeszłego roku myślę, że poszukiwania stały się łatwiejsze ;-)
W Krakowie warto poszukać jarmużu na Kleparzach. W Warszawie dostępny jest na stoiskach Pana Ziółko i u Państwa Majlertów.
Natalia, siałam jarmuż w marcu potem wysadzałam w połowie maja. To jest moja chluba, pięknie mi zazielenił balkon, jest wielki!
Z cynamonem to ja jeszcze nie..., ale jarmuż uwielbiam - mam nawet na blogu kilka propozycji - czipsy tez robiłam:)Moja mam ma na ogrodzie, ale najlepszy po przymrozkach, ma więcej słodyczy:)
OdpowiedzUsuńciesze sie ze jarmuż tak długo wytrzymuje na mrozach, nie dość ze smaczny to i na balkonie nadal będzie zielono!
UsuńBardzo zaciekawiłaś mnie tym przepisem, jak tylko zdobędę gdzieś jarmuż od razu biorę się za te chipsy. Tylko, jak dotąd nigdzie go nie widziałam;/
OdpowiedzUsuńJarmuż lubi się ukrywać, sprawdź w większych marketach :)
UsuńJarmuż jest dla mnie jak postaci z legend, wszyscy słyszeli, ale mało kto widział. :p Ja na przykład jeszcze nie widziałam nigdy.
OdpowiedzUsuńKurcze no jarmuż powoli ale to bardzo powili staje się popularny. Mam nadzieje, że w przyszłym roku już nie będzie takiego problemu, bo w teraz już test trosze lepiej niż rok temu
UsuńCiekawy pomysł, teraz muszę tylko znaleźć jarmuż.. :):):) http://only-vegetarian-diet.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńW poscie napisałam moje znane mi informacje o miejscach, gdzie można spotkać jarmuż :)
UsuńKilka dni temu robiłam czipsy ale z sosem sojowym i sezamem, takie sobie wyszły. Nie przyszło mi do głowy,że można jarmuż zrobić na słodko. Fajnie, mam jeszcze kilka pęczków, zaraz wypróbuję wersję na słodko.
OdpowiedzUsuńJak ktoś mieszka w Warszawie, to jarmuż może znaleźć w Realu na ul. Jubilerskiej, prawie zawsze. ;)
OdpowiedzUsuńkupiłam jarmuż w biedronce - paczkowany 6.05.2014r. z ok 4 zeta
OdpowiedzUsuńFantastyczna zdrowa przekąska, nie robiłam jeszcze takich chipsów :) jarmuż jest też dostępny w Lidlu :)
OdpowiedzUsuń