Czasem myślę, że pizza to moje najulubieńsze danie. Jestem przekonana, że w takim myśleniu nie jestem sama. Bo któż nie kocha ciepłego chrupiącego placka, z świeżymi dodatkami. Do tego jeszcze tylko garstka przyjaciół, zimnie piwo i wieczór idealny przed nami.
Pizza to coś cudownego. Wystarczy mąka, drożdże i oliwa. Z dodatkami warto poeksperymentować. Ja ostatnio bawiłam się przy tym wyśmienicie. A oto pierwsza z szalonych pizz jakie tego wieczoru pałaszowałam z lubymi na balkonie.
Ktoś mógłby pomyśleć. Rzodkiewki? Buraki? Na Pizzie! chyba oszalała! A ja Was przekonuje, że totalnie wyśmienite połączenie. Raz dodacie cienko pokrojoną rzodkiewkę, a już zawsze znajdzie się na Waszym pizzowym cieście!
250 g mąki pszennej tortowej
150 ml ciepłej wody
15 g świeżych drożdży
szczypta soli
łyżeczka cukru
2 łyżki oliwy z oliwek
2 małe buraki
3-4 rzodkiewki
oliwa z oliwek
sól morska
cynamon
2 łyżki zmielonych migdałów *
150 ml ciepłej wody
15 g świeżych drożdży
szczypta soli
łyżeczka cukru
2 łyżki oliwy z oliwek
2 małe buraki
3-4 rzodkiewki
oliwa z oliwek
sól morska
cynamon
2 łyżki zmielonych migdałów *
*Migdały zblenduj na miazgę. Ja użyłam resztek po wyrobie domowego mleka migdałowego. Taka posypka jest najlepsza bo dodatkowo lekko mokra.
Ciasto
Jestem zwolenniczką długiego wyrabiania ciasta. To nic że żyły wystają mi potem od palców po łokcie . Ale dla kruchego idealnego ciasta warto wyglądać jak stara pianistka.
♥ Drożdże przełóż do miski. Zasyp cukrem i zostaw na 10 minut.
♥ Dodaj wodę i przesiej mąkę. Dodaj sól.
♥ Zacznij wyrabiać i zostaw pod przykryciem na 10-15 minut.
♥ Następnie dodaj około 2 łyżki stołowe oliwy z oliwek.
♥ Wyrabiaj ciasto im dłużej tym lepiej. Rzucaj nim, wyzywaj się, gnieć o oprószoną mąką stolnice raz prawą, a raz lewą dłonią.
♥ Ciasto powinno być miękkie i sprężyste.
♥ Rozciągnij ciasto na okrągły placek.
♥ Przełóż na blachę obłożoną papierem do pieczenia.
♥ Polej lekko oliwa z oliwek i ułóż dodatki.
♥ Piekarnik rozgrzej do 220 stopni lub na max.
Dodatki
♥ Buraki umyj i włóż do wrzącej wody. Gotuj około 7minut. Ostudź.
♥ Pokrój buraki na plastry i ułóż na cieście.
♥ Lekko posyp cynamonem.
♥ Rzodkiewki umyj i pokrój na cienkie talary. Ułóż na cieście.
♥ Czosnek posiekaj drobno i rozsyp na pizzę.
♥ Migdały zblenduj na miazgę. Ja użyłam też resztek po wyrobie domowego mleka migdałowego. Taka posypka jest najlepsza bo dodatkowo lekko mokra. Posyp ciasto.
♥ Całość posyp solą morską. Możesz też skropić oliwą.
♥ Włóż ciasto do piekarnika i piecz dopóki się nie zarumieni na bokach.
O... pierwszy raz widzę buraka na pizzy :P Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńOhm, strasznie to dla mnie abstrakcyjne, ale w sumie jestem ciekawa smaku, no i bardzo podoba mi sie pomysl posypania pizzy zblendowanymi migdalami, definitywnie do wyprobowania.
OdpowiedzUsuńzrobiłam tą pizzę jakieś dwa miesiące temu (a dopiero teraz piszę, bo mi się przypomniało!) i jaka była urodziwa! taka różowawa. i smaczna! : )
OdpowiedzUsuńczy z takich proporcji wychodzi tylko jeden taki nieduży krążek pizzy?
OdpowiedzUsuńJedna większą lub parę małych. Na blogu znajdziesz też przepisy na więcej ciasta z którego wychodzą dwie duże pizze. 500 mąki, 300ml wody i 30g drożdży sol i troche oliwy to proporcje na dwa krążki.
Usuńwłaśnie interesuje mnie mała ilość, boję się, że będę musiała sama to zjeść :D
Usuńaha to proporcje jak tutaj powinny być okej. Ciasto drożdżowe można też trzymać w lodówce lub zamrozić, ale powinno się go jak najszybciej zużyć :)
UsuńDziekuje bardzo :)
Usuń