Nie mam siły się rozpisywać. Jest przebrzydka pogoda. Zjadłam obiad, piję 2 kawę i oglądam Simple Session bo nie jestem w stanie nic robić.
Znaczy jestem w stanie, ale mi się nie chcę.
Zrobiłam zapiekankę, w której spód stanowi ryż. Gdybym tylko miała sprawną foremkę do tarty, pewnie była by to ryżowa tarta.
- 2 szklanki ugotowanego ryżu (w zależności jak dużą zapiekankę robimy )
- 2 łyżki zataru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki bułki tartej
- 3 łyżki domowego pesto z ziół, albo bazylii, albo orzechowego
- średniej wielkości cukinia
- pomidor
- cukier (opcjonalnie)
- sól (opcjonalnie)
- pieprz ziołowy (opcjonalnie)
Cukinię myjemy i kroimy na cienkie talary. Posypujemy sola i odstawiamy na chwilę.
Ryż powinien być prawie rozgotowany, niech się bardzo lepi.
Przekładamy go do miski. Dodajemy czubatą łyżkę mąki ziemniaczanej i zatar. Mieszamy dokładnie.
Spód naczynia żaroodpornego lub foremki na tartę smarujemy lekko oliwą, a następnie posypujemy łyżką bułki tartej. Przekładamy ryż do foremki, dokładnie ugniatamy i dociskamy do brzegów. Niech warstwa ryżu ma około 1,5 - 2 cm.
Smarujemy ryż wcześniej przygotowanym lub kupionym pesto.
Układamy talary cukinii, a następnie talary umytego i obranego ze skórki pomidora.
Całość solimy, lekko cukrzymy i posypujemy bułką tartą.
Można delikatnie skropić oliwą.
Tak przygotowaną zapiekankę piekłam w 170 około 40 minut.
Pod koniec pieczenia można włączyć nawiew by cukinia się zarumieniła.
Organizator: michalina
ja kiedys robiłam taką przystawkę, ale do tego była dduuuuuuża ilość cynamonu ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
szana,
www.gastronomygo.blogspot.com
o! wypróbuję
Usuńdzięki ;)
Brzmi bardzo smacznie! Sama ostatni popelnilam tarte z karmelizowana cebula na ryżowym spodzie :) twoje danie też musi być pyszne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!